Showing posts with label off shoulder top. Show all posts
Showing posts with label off shoulder top. Show all posts

Tuesday, 9 August 2016

Off The Shoulder Top & Mom Jeans


Mogło się tak zdarzyć że w ostatnim poście wspomniałam coś o tym jak bardzo lubię połączenie białych bluzek i jeansów w klasycznym niebieskim kolorze... ;) Udowadniałam Wam to wtedy, ale żeby nie było wątpliwości to i dziś postanowiłam dać dowód mojej miłości. Dokonałam kilku drobnych zmian w stosunku do poprzedniej stylizacji, ale baza : biel+jeans pozostała zachowana.
Na potrzeby dzisiejszego zestawu jeansy postanowiłam pożyczyć nie od chłopaka, ale od mamy... no może nie dosłownie, ale faktycznie zamiast boyfriendów wybrałam mom jeans, które w tym sezonie przeżywają prawdziwy renesans. Bluzkę bez rękawów wymieniłam natomiast na tę bez ramion (po polsku brzmi to bardzo głupio - angielska wercja off the shoulder zdecydowanie lepiej, nie sądzicie?). Zaś zamiast fikuśnych klapek na obcasie sięgnęłam po równie fikuśne trampko-espadryle w panterrrrę. I ta daaaaa! Zestaw gotowy :)
Sylwia

fot. gootex ♥

bluzka/blouse - H&M (podobna TUTAJ/similar HERE)
jeans - Zara (TUTAJ/HERE)
torebka/bag - Aldo (podobna TUTAJ/similar HERE)
buty/shoes - Bata (podobne TUTAJ/similar HERE)
choker - DIY 

Tuesday, 12 April 2016

Now Or Never


Do tej pory jak mantrę powtarzałam, że nigdy nie założę rajstop do butów peep toe. Jak widzicie słowa nie dotrzymałam, choć tak naprawdę ugięłam się tylko częściowo. Połączeniu butów z odkrytym palcem i klasycznych beżowych rajtek nadal mówię stanowcze NIE, ale połączenie tego rodzaju obuwia z kabaretkami to już zupełnie inna bajka. Mój mąż twierdzi, że "takie rajstopy to nie rajstopy", dlatego twierdzę że swoje postanowienie złamałam jedynie w drobnej części. 
Moja kobieca intuicja podpowiada mi, że kabaretki niedługo przeżyją swój modowy renesans (zwłaszcza że lata 90-te wracają w tym sezonie, a co za tym idzie powieje trochę grungem). Ufam swojemu przeczuciu, więc w mojej szafie kabaretki wylądowały nie tylko w postaci rajstop, ale także w wersji skarpetkowej i podkolanówkowej. Domyślacie się pewnie, że przez to na blogu zagoszczą jeszcze nie raz. A Wy macie swoje modowe obietnice NIGDY tego nie założę, które jednak teraz zdarza Wam się nosić? A może udało Wam się dotrzymać słowa i faktycznie ciągle jesteście na NIE? Piszcie w komenatrzach :)

ENG: I used to say I'd never wear tights with peep toe shoes. I guess this promise is broken... but only in a teeny tiny way. Wearing this kind of shoes with a classic beige tights is still huge NO NO for me, but with fishnet tights - well... this is a totally different story. 
To be honest my intuition tells me that fishnet tights will be a big hit in this or next season. Especially that '90s are back and they are bringing a bit of grunge vibe. And as we all know grunge+fishnet tights=big love. I trust my guts so I bought not only tights but also a bunch of fishnet socks in a few colors. So look forward to see a lot me wearing this things. What do you think of them babes?
Sylwia

 

fot. gootex ♥

top - H&M (podobny TUTAJ/similar HERE)
kurtka/jacket - Stradivarius (podobna TUTAJ i TUTAJ/similar HERE & HERE)
jeans - Pull&Bear (podobne TUTAJ i TUTAJ/similar HERE & HERE)
pasek/belt - Tally Weijl (podobny TUTAJ /similar HERE)
choker - DIY
buty/shoes - Zara (podobne TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ/similar HERE, HERE & HERE)
torebka/bag - Paulina Schaedel (TUTAJ/HERE)
rajstopy/tights - Gatta (TUTAJ/similar HERE)

Click on This Ad to Earn Money