Showing posts with label jeans. Show all posts
Showing posts with label jeans. Show all posts

Tuesday, 23 August 2016

Denim Jacket


Jeansowa kurtka to mój najnowszy nabytek. Od dłuższego czasu widniała na mojej liście do kupienia, więc jestem szczęśliwa że w końcu udało mi się tę pozycję skreślić. Zdecydowałam się na model o lekko oldschoolowym charakterze (ze względu kolor i długość) i jestem bardzo zadowolona ze swojego wyboru. Dzięki niej każda moja stylizacja zyska szczyptę buntowniczych lat 90.

A czy Wam udało się ostatnio coś skreślić z Waszej listy must have?

ENG: Denim jacket was on my wish list for a very long time. Finally I found the perfect one for me. I decided to buy this jacket who has a little bit oldschool vibe, because of its length and color. I must say I LOVE IT! It will bring this rebellious spirit of '90s to every look. So here's my first look with my new denim baby. Hope you guys will like it.
Sylwia

fot. gootex ♥

kurtka/jacket - Pull&Bear (TUTAJ/HERE)
bluzka/blouse - H&M (podobna TUTAJ/similar HERE)
spodnie/pants - H&M (podobne TUTAJ/similar HERE)
buty/shoes - Zara (podobne TUTAJ/similar HERE)
okulary/sunglasses - Ray-Ban (TUTAJ i TUTAJ/HERE & HERE)

Wednesday, 15 June 2016

Mom Jeans


Jeszcze kilka lat temu mom jeans były uważane za szczyt obciachu. Na takie "marchewy" w lumpeksach nawet nikt nie patrzył, więc Levi'sy o tym kroju pozostawały do wyprzedaży i można je było wtedy kupić za grosze (głównie po to by przerobić je na szorty). Obecnie jeansy w stylu tych, które nosiły nasze mamy na początku lat 90-tych to jeden z większych modowych hitów. Pokochałam je także i ja (mimo że mam szerokie biodra i teoretycznie nie powinnam ich nosić)

Oczywiście idealnej pary troszkę się naszukałam. Musiała mieć nie tylko krój, ale i kolor przywodzący na myśl dawne lata. Dodatkowo (inaczej niż zwykle) nie mogła być podarta i mieć rozsądną cenę. Warunków jak widzicie nie było mało. Na szczęście udało mi się znaleźć jeansy, które spełniały wszystkie kryteria. Mogę więc zaprezentować Wam moje idealne mom jeans, które zestawiłam z białą, falbaniastą bluzką oraz czarna marynarką (która w ostatnim czasie należy do grona moich ubraniowych faworytów).

A Wy dziewczyny lubicie mom jeans? Czy jednak uważacie je za obciachowe?
Sylwia

fot. gootex ♥

koszula/shirt - H&M (podobna TUTAJ i TUTAJ/similar HERE & HERE)
marynarka/blazer - Mango (podobna TUTAJ/similar HERE)
jeans - Pull&Bear (TUTAJ/HERE)
buty/shoes - Zara  (podobne TUTAJ i TUTAJ/similar HERE & HERE)
torebka/bag - Paulina Schaedel (TUTAJ/HERE)
choker - DIY 

Tuesday, 7 June 2016

Better Late Than Never


Niedawno (ale lepiej późno niż wcale) uświadomiłam sobie, że jestem wielką fanką jeansów. To "olśnienie" wywołane było lekturą pewnej książki, która bardzo ułatwiła moje "modowe życie". Myślę że powiem Wam o niej troszkę więcej w kolejnym poście, bo zdecydowanie zasługuje ona na oddzielny wpis. Teraz natomiast wróćmy do mojego "odkrycia" które spowodowało, że na blogu pojawia się coraz więcej postów z jeansami, czyli postów przed którymi przez wiele lat się wzbraniałam i dodawałam je bardzo, bardzo rzadko. Czemu tak robiłam? Wydawało mi się że ten rodzaj spodni jest zbyt nudny by pokazywać go na blogu. Teraz jednak sama siebie pytam - jak może być nudne coś co: po pierwsze zalicza się do modowej klasyki (a klasyka nigdy nie jest nudna), a po drugie ma tak wiele wariacji na swój temat że po prostu nie ma prawa się znudzić. Klasyczne, rurki, boyfriendy, girlfriendy, mom jeans, dzwony i wiele, wiele innych. Zwykłe lub podarciuchy (moje ukochane). Każda z nas znajdzie idealne jeansy dla siebie. Zgadzacie się ze mną?

Na szczęście wyleczyłam się już ze swojego błędnego myślenia, a na blogu pojawia się coraz więcej jeansowych zdjęć. I takie właśnie będą i te dzisiejsze. Tym razem postawiłam na połączenie boyfriendów z męską koszulą czyt. look ukradziony od męża mimo że tak naprawdę spodnie przecież należą do mnie :) Takie połączenie już pojawiło się na blogu (TUTAJ), jednak tym razem postawiłam na koszulę w błękicie. Do tego na butach i torebce wzór, który albo się kocha albo nienawidzi (jak się domyślacie należę do tej pierwszej grupy) czyli panterka z pomocą której przełamałam wielki błękit stylizacji.
Sylwia

fot. gootex ♥

koszula/shirt - mojego męża/belongs to my hubby (podobna TUTAJ/similar HERE)
jeans - Tally Weijl (podobne TUTAJ/similar HERE)
buty/shoes - Bershka  (podobne TUTAJ/similar HERE)
torebka/bag - New Look  (podobna TUTAJ/similar HERE)

Wednesday, 1 June 2016

My Pony


Kochani! Wszystkiego najlepszego dla wszystkich małych i dużych dzieciaków z okazji Dnia Dziecka. Mimo że ja już zdecydowanie wpisuję się w tę drugą grupę (no chyba że chodzi o wzrost - wtedy jednak należę do maluchów) jest to niezmiennie jeden z moich ulubionych dni w roku. Mogę wtedy jeść białą czekoladę i lody w ilościach ogromnych, a wyrzuty sumienia jakoś mnie nie atakują - w końcu taki dzień trzeba obchodzić z pompą, co nie? ;)
Oczywiście na każde wielkie święto należy się odpowiednio ubrać. Ja postawiłam na trochę bajkowy i trochę milusi (czy to nie cudowne słowo?!) zestaw, ale jednak w stylu dużej dziewczynki. Biały t-shirt z jednorożcem (obok którego nie mogłam przejść obojętnie w sklepie), pierzaste buty i torebka idealnie wpisują się w klimat Dnia Dziecka, zaś biała marynarka zarzucona na ramiona (kto ma czas wkładać ręce w rękawy?! ;)) dodaje elegancji i powagi. Podarciuchy natomiast... cóż podarciuchy to po prostu "moja rzecz" o chokerze już nie wspominając ;) Mam nadzieję że całość Wam się spodoba.
 ♥
Sylwia
 
fot. gootex ♥

t-shirt - Cropp (inny śmieszny TUTAJ/funny one HERE)
jeans - Pull&Bear (podobne TUTAJ/similar HERE)
marynarka/blazer - Mango (podobna TUTAJ/similar HERE)
torebka/bag - TOPSHOP (podobne TUTAJ/similar HERE)
buty/shoes - Nelly.com (podobne TUTAJ/similar HERE)
choker - DIY

Sunday, 22 May 2016

Best Solution


Jaki jest największy problem każdej kobiety? Oczywiście to że nie ma się w co ubrać, mimo że ciuchy aż wysypują się z szafy. Ale zdradzę Wam mały sekret - jest jeden zestaw, który zawsze uratuje Was z tej opresji, a ponadto wygląda dobrze bez względu na Wasz wiek. Niemożliwe? A jednak! 
Biała koszula i jeansy to połączenie idealne. Stanowi ono świetną bazę, która może zyskać różne oblicza w zależności jakie dodatki do niej dobierzemy. Szpilki i klasyczna marynarka dodadzą jej elegancji, a całość świetnie sprawdzi się jako stylizacja do pracy (chociażby na casual friday). Zaś balerinki lub sneakersy dodadzą młodzieżowego uroku i stworzą doskonały zestaw do szkoły czy też na zakupy.
Ja postawiłam na wygodę. Boyfriendy i koszulę o luźnym kroju zestawiłam z białymi sportowymi butami. To połączenie bardzo w moim stylu, dlatego też postanowiłam Was odrobinę zaskoczyć i do całej stylizacji dodać odrobinę nietypowego dla mnie koloru. Czerwony akcent w postaci torebki z pomponami (i moich ust) dodał całości energii oraz postawił kropkę nad i. Gdy kupowałam tę torebkę od razu wiedziałam, że będę ją nosić właśnie do takich zwyklaczków, a nie do żadnych wymyślnych kreacji (których mówiąc szczerze w mojej uporządkowanej (w końcu!) szafie po prostu nie ma). Tak więc mam nadzieję że poczuliście się pozytywnie zaskoczeni i mój zestaw przypadnie Wam do gustu ;)
PS. I pamiętajcie! Gdy następny raz staniecie przerażone przed swoją szafą, po prostu sięgnijcie po najprostsze rozwiązanie. Biała koszula i jeansy, do tego dowolne buty i możecie ruszać na podbój świata ;) Buziaki!

ENG: What is the biggest problem of every woman? Of course that she has nothing to wear (although her clothes are falling our from a closet). But I will tell you a secret, which will change your fashion life for ever - there is a simple solution. What's more - this solution is perfect for women in every age. Wanna know what is this magical thing? It's a white shirt&jeans combination. It's the most practical and fashionable base for everyday outfit. You can wear it with heels and blazer for work (especially on Casual Friday) or with flats/sneakers for school/shopping/going out for a walk with friends. Trust me - it always works and it always looks good.
I decided to match my boyfriend jeans and loose white shirt with a pair of white Jordan sneakers. This combination is very me, so this time I wanted to surprise you a little bit and I added a colorful color to my outfit. Red bag with a lot of cute pom poms is my cherry on top :)
Sylwia

koszula/shirt - Rag&Bone (podobna TUTAJ/similar HERE)
jeans - Tally Weijl (podobne TUTAJ/similar HERE)
pasek/belt - Tally Weijl (podobny TUTAJ/similar HERE)
buty/sneakers - Jordan Flight 45 (TUTAJ/HERE)

Sunday, 17 April 2016

Go Left


Gdybym miała patrzeć na znaki z nieba, to ten post nie powinien powstać. Dlaczego? Przez cały dzień cudownie świeciło słońce, które schowało się za chmury gdy tylko wyszłam z domu. Oczywiście kiedy dotarłam do miejsca spotkania z moim fotografem (a.k.a mężem) zaczął padać deszcz. Stwierdziliśmy że na pewno tylko chwilowo, więc poczekamy po prostu pod jakimś "daszkiem" aż się skończy. I tak czekaliśmy i czekaliśmy, ale deszcz się jakoś nie przejmował naszą kiepską sytuacją i padał w najlepsze. Na szczęście okazało się, że miejsce w którym byliśmy jest całkiem nie brzydkie i zdjęcia jednak powstały :)
Tak więc jakimś dzikim fartem udało mi się dla Was uwiecznić mój zestaw który można określić jako zwyklak z nutą elegancji. Podarciuchy i jeansnowa torebka z naszywkami (czyż nie jest urocza? ♥) to bardziej codzienna część mojego stroju, zaś marynarka (którą widzieliście już w TUTAJ w moim domowym poście) dodaje całości odrobinę bardziej wyrafinowanego szyku. Baleriny łączą te dwa światy. Jeśli przyjrzycie się moim butom w postach, to zauważycie że zdecydowana większość z nich to "sznurowańce". Modele typu lace-up to zdecydowanie moje ulubione.
Kochane! Piszcie w komentarzach co sądzicie o takim połączeniu stylów jak moje lub jaki inny mix jest Waszym ulubionym?

ENG: The day of the shooting was perfectly sunny, but as soon as I went out from my home it was getting more and more cloudy. When I arrived to the place where photos supposed to be taken, it started to rain. So these photos shouldn't exist. But hey! When nothing goes right...go left. Me and my photographer (a.k.a husband) found a perfect little spot, where we could take photos without getting wet. So luckily I can show you my casual outfit with a elegant vibe.
Ripped jeans and a bag with patches are supper cool parts of an everyday outfit. A black blazer with old-gold bottoms brings more sophistication to the whole look and lace-up flats connecting these to worlds together. What do you guys think of my outfit? Do you like mixing styles or you rather prefer stick to only one of them?
 
Sylwia

fot. gootex ♥

marynarka/blazer - Mango (podobna TUTAJ i TUTAJ/similar HERE & HERE)
jeans - Tally Weijl (podobne TUTAJ/similar HERE)
baleriny/flats - Monashe (TUTAJ/HERE)
torebka/bag - Mohito (TUTAJ/HERE)
choker - DIY

Click on This Ad to Earn Money